8/13/2012

Scenariusz cz.29

Scenariusz cz. 29


F: Nino!!!!!!!
N: (ocknęła się) Fabian!
F: Gdzie jesteś!?
N: Jestem.......(rozgląda się) Nie wiem.
F: Jak to nie wiesz!?
N: To jest tak jakby ukryty pokój dla dziecka.
F: (uspokoił się trochę) Dobrze powiedz skąd dobiega mój głos?
N: Od strony południowej.
F: Ale ja nie wiem gdzie to. Opisz to miejsce.
N: Ok. Nie ma tu okien. W jednym rogu stoi łóżeczko dla dziecka, dla dziewczynki. Jest tu śliczny obraz z dziewczynką. Stara drewniana szafa pomalowana na różowo. Czuję się tutaj jak we własnym pokoiku. Kiedyś miałam taki pokoik, tylko dziadek mi go zniszczył. (do oczu naleciały jej łzy) Pamiętam go jak był jeszcze nowy. Pewnego razu powiedziałam dziadkowi, że widziałam tu ducha małej dziewczynki. Nie uwierzył mi. (pierwsze zy spłynęły po jej policzkach) Zniszczył go. Spalił. Ale ta dziewczynka mi powiedziała, że to magiczne miejsce. A kiedy dziadek mi powiedział, że nigdy nie mogę mieć dzieci to zaczęłam coś podejrzewać. Ale ja będę mieć dzieci. Urodzę i nic mnie nie powstrzyma............Fabian?
F: Tak skarbie?
N: Kocham cię..
F: Ja cię też. Jak się tam dostałaś?
N: Nie wiem. Obudziłam się już tutaj.
F: Ale mówiłaś, że idziesz na górę w czasie filmu.
N: Słyszałam wtedy głos mojej mamy. Wołała mnie.
F: Dobra. Są tam jakieś drzwi?
N: Nie.............poczekaj (odsunęła szafę) Jest jakiś tunel.
F: OK poczekaj tam aż znajdę z Amber jakieś wyjście.
N: Ok.
F: Amber trzeba zwołać sibunę.
A: Ok spoko. Trochę to dziwne, że jest tu ukryty pokój, a tym bardziej tunel. Przecież ściany domu się kończą na tym pokoju. Byłoby widać ten tunel.
F: Amber masz rację. Może Nina sobie wyobraziła ten tunel.
A: Dobra sprawdzimy to, ale teraz chodźmy spać (ziewnęła)
F; Ja i tak tu mam pokój.
A: Powiem innym, że Nina miała zły sen i tyle (wyszła)
F: (podchodzi do jednej ze ścian) Nino?
N: Tak?
F: Idź już spać dobrze?
N: Dobrze skarbie.

Rano śniadanie
E: A gdzie jest nasza Nina?
J: Właśnie. Czemu tak wczoraj krzyczała?
A: Nina miała zły sen i dzisiaj nie idzie do szkoły. Już to załatwiłam wczoraj z Trudy. Gdy usłyszała ten krzyk od razu przybiegła.
Br: (wchodzi) Siema
J: Cześć. Jak się spało?
Br: Dobrze (uśmiechnął się)
A: A jaki miałeś sen?
Br: A po co ci to?
A: Bo jeśli śniłeś o dziewczynie, to znaczy, że niedługo ją zdobędziesz, jeśli miałeś koszmary to znaczy, że cały rok szkolny będziesz zbierał pały, a jeśli jakiś inny to twój los nie jest nikomu znany.
Br: ok...
A: Więc o czym to było?
Br: Wydaje mi się, że o dziewczynie.
A: Serio!? Jakiej?
Br: No wiesz.........

5 komentarzy: