7/03/2012

Scenariusz cz. 2

Scenariusz cz. 2

N: (dzwoni jej telefon, odbiera) Halo?
Te(lefon): .......
N: (z przerażeniem) H-Halo....
G(łos z telefonu): Witaj Wybrana.....
N: Kim ty jesteś!?
G: Już nie poznajesz starego przyjaciela?
N: Rufus?
R: Zgadłaś.
N: Czego ty ode mnie chcesz!?
R: Dowiesz się w swoim czasie...(rozłączył się)
N: (zaczęła płakać)
A: Co się stało Nino?
N: (przez płacz) To był on. Miałaś racje Amber...
P: Już nie płacz Nino, połóż się spać.
N: Dobrze. Dzięki, że jesteście przy mnie.
P i Al: (wychodzą)
N: (zasypia)

Nowy dzień-śniadanie

T: Zaraz przyjedzie nowy uczeń (dzwonek do drzwi) o chyba właśnie przyjechał.
Pójdę otworzyć.
E: (wszedł do Domu Anubisa) Dzień dobry jestem Eddie z Ameryki.
T: Witam cię gwiazdko. Chodź na śniadanie.
E: (wszedł do salonu) Cześć jestem Eddie z Ameryki.
P: Co się tak chwalisz. Nina też się tak chwaliła, ale teraz jest moją przyjaciółką,
ale ty jesteś odmieńcem.
N: Dzięki Patricio, też cię lubię.
E: Ej paplo nie bądź przemądrzała.
P: (ironicznie) Odezwał się geniusz.
E: Jędza!
P: Baran!
T: Spokój! Już do szkoły!
W: (wychodzą)

W szkole. Lekcja teatralna

J.W.: W tym roku również wystawimy przedstawienie. Czy ktoś ma jakieś pomysły?
W: .........
J.W.: Więc....może.....Jerome?
Je: Może.........nie wiem.
A: Ja wiem! Więc tak, pewna dziewczyna przyjeżdża do domu z internatem, poznaje tam fajnego chłopaka, w którym od razu się zakochuje. Niestety trzyma to w tajemnicy. Chłopak też się w niej zakochał, ale postanowił, że zostanie na razie jej przyjacielem. Dziewczyna się zgodziła. Pewnego dnia dziewczyna znalazła ukryty skarb pod drzewem z dziuplą. W dziupli znajdował się pokoik małej dziewczynki. Dziewczyna podzieliła się tą tajemnicą z przyjacielem i od tąd przesiadywali tam codziennie. Pewnego dnia dziewczyna musiała wyjechać do swojej chorej babci do Egiptu. Przyjaciele jednak przez cały czas się kontaktowali. Na chłopaka polowała też inna dziewczyna. Podrywała go, ale ten się nie dawał. Na koniec roku na bal dziewczyna powróciła. Wraz z przyjacielem zostali królem i królową balu i się pocałowali. Koniec.
J.W.: No brawo Amber.
A: Ale jest jeden problem. Ja tego nie napiszę.
J.W.: Pomyślałem o tym i napisze to Nina i Fabian tak jak w tamtym roku, a i to oni dostaną główne role. Dobrze Nino?
N: Dobrze panie Winkler.

W domu

W: (wrócili i wchodzą do salonu, siedzą tam Fabian i Joy)
N: Ale wymyśliłaś histor...Fabian! (przytula go)
F: Cześć skarbie (całuje ją)
J: Cześć Nina.
N: Cześć Joy. Teraz będziesz się tu uczyć?
J: Tak.
N: (z uśmiechem) To super. Victor pewnie myśli, że to ty jesteś wybraną.
J: (bez entuzjazmu) Pewnie tak.
W: (siadają do stołu, Eddie siedzi w swoim pokoju)
N: (szeptem do Fabiana) Śniła mi się Sara.
F: Powiesz mi po kolacji u ciebie ok?
N: Ok.
Je: Jak tam Mick w Maraju?
Mi: (zdenerwowany) Odczep się Clark.
M: Coś ty taki zdenerwowany?
F: Właśnie stary.
Mi: Wyjeżdżam pojutrze do Australi.
M: Że co? (ze łzami w oczach wybiegła do pokoju)
J: Pójdę do niej.
P: Ja też.
N, F i A: My też idziemy (wyszli).
Je: Wow jaka zgodność.
Al: Chodź zrobimy Eddiemu kawał (wyszedł z Jeromem).

W pokoju Niny i Amber

F: To co mi chciałaś powiedzieć?
N: Że cię kocham (całuje go)
F: (odwzajemnia pocałunek) Ja też cię kocham.
A: Jemu chyba chodziło o Sarę.
N: A no tak racja. A więc...(opowiada całą historię z Rufusem)
F: Czyli Rufus wrócił?
N: Tak.
V: Wybiła dziesiąta...
F: Muszę już iść do jutra (całuje ją w czoło)
N: Pa skarbie
F: Dobranoc Amber (wyszedł)

Sen Niny:

S: Witaj.
N: Cześć Saro...
S: Musisz go pokonać....znajdź maskę.....znajdź maskę Anubisa
N: Dobrze Saro...ale daj mi jakąś wskazówkę..
S: Tam gdzie robicie swoje zebranie, tam zagadka nastanie.
N: Dziękuje Saro....nie zawiodę cię....


2 komentarze:

  1. Suuuuper!!! Ale się rozpisałaś:-) Mam nadzieję, że będziesz często pisała. Masz Talent Dziewczyno!!! Na pewno wszyscy się zgodzą!!!!!
    Pozdrawiam!!! Marzena/Amber

    OdpowiedzUsuń